Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Roadrunner1984 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 27655.58 kilometrów w tym 1674.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Zaliczone Gminy



baton rowerowy bikestats.pl

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu,nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Roadrunner1984.bikestats.pl

Archiwum bloga

free counters

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu, nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2012

Dystans całkowity:57.50 km (w terenie 4.00 km; 6.96%)
Czas w ruchu:01:38
Średnia prędkość:17.45 km/h
Maksymalna prędkość:40.00 km/h
Suma podjazdów:20 m
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:19.17 km i 0h 49m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
29.00 km 2.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Trek 6000

Po okolicy + XXXI Bytomska Masa Krytyczna

Piątek, 27 stycznia 2012 · dodano: 28.01.2012 | Komentarze 5

Znalazłem dziś czas i postanowiłem wyskoczyć na rower :D
Chciałem przetestować bieliznę termoaktywną ale niestety przy takiej temp. ciężko jest powiedzieć czy działa, no i na całym obwodzie koła założyłem opaski zaciskowe w celu przetestowania przyczepności na śniegu lodzie.
Opaski nie zdają egzaminu gdyż podczas jazdy po twardym przesuwają się na bok,więc lepiej jest chyba zrobić patent z wkrętami przez oponę na wylot :P:P:P.
Potem zadzwonił do mnie MARCIN i ustawiliśmy się na konkretna godzinę w celu wyruszenia na Bytomską Masę Krytyczną na której nie byłem hohohoho.
Na miejscu pomimo bega minsusowej temp przyjechało a oko 30 os może więcej , jakoś tak :D:D:D:D. Był nawet JACEK , pierw myślałem że będzie na rowerze albo służbowo a tym razem bawił się w fotografa i dzięki niemu zawdzięczamy fajne FOTY .
Na koniec poczęstowano nas gorąca herbatą, w drodze powrotnej -13 dawało popalić nawet 3 pary skarpet nie dawały rady , może dlatego że nie mam ochraniaczy .
Cud że udało się zrobić jakieś fotki bo aparat już zaczął zamarzać i zaparowywać.Kolejną ciekawą rzeczą było nie odbijanie klocków hamulcowych co delikatnie blokowało oby dwa koła i znacznie utrudniało jazdę , możliwe że zamarzła wilgoć i zgęstniał olej w przewodach :/;/;/;/ masakra no i przerzutki to normalka że nie działają na nasze zawołanie :P:P:P . Fajne doświadczenie przy takich mrozach.Najlepiej mieć chyba niezawodny rower Wigry i tym podobne :D:D:D, mniej części mechanicznych mniej kłopotów :P:P:P:P.
Po przyjeździe do domu większość wykąpała by się i do wyrka z ciepłą herbatą , ja niestety miałem 30 min i do roboty na 3 zmianę hehehe a tak mi się nie chciało :P














MARCIN JAK ZWYKLE UŚMIECHNIĘTY






NIGDY NIE GASNĄCY UŚMIECH MARCINA


Dane wyjazdu:
12.50 km 2.00 km teren
00:45 h 16.67 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 20 m
Kalorie: kcal
Rower:Trek 6000

Śnieżny poniedziałek

Poniedziałek, 16 stycznia 2012 · dodano: 19.01.2012 | Komentarze 0

Drugi dzień konkretnego śniegu , więc trzeba było wyskoczyć gdzieś.
Po wymianie źle złożonego ogniwa łańcucha w serwisie rowerowym, kiedy w tamtym roku przerwał mi się na trasie, ruszyłem naoliwionym Trekiem w śnieżną odchłań.
Trochę po Dolomitach i rundka wokół Radzionkowa , szału niema ale testy wypadły dobrze, trzeba przygotować się na dalsze dystanse :D




Mini Stok już czynny




Trzeba było przetransportować krew do Mózgu :P:P:P





Dane wyjazdu:
16.00 km 0.00 km teren
00:53 h 18.11 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:-2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Na kopiec po północy :D:D:D

Niedziela, 1 stycznia 2012 · dodano: 09.01.2012 | Komentarze 1

Wyskoczyłem na kopiec by zobaczyć jak wygląda śląsk , fajerwerki w nowym roku z wysokości.Spełniło się moje marzenie i chwycił mrozik i śnieg też był :D:D:D:D:D

Pozdrawiam Wszystkich w Nowym roku




Przygotowany na ziemi i w Powietrzu :D:D:D:D:D:D:D








To mnie ominęło ale za Rok postaram się Być w Gdyni na sylwka :D