Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Roadrunner1984 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 27655.58 kilometrów w tym 1674.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Zaliczone Gminy



baton rowerowy bikestats.pl

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu,nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Roadrunner1984.bikestats.pl

Archiwum bloga

free counters

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu, nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wpisy archiwalne w kategorii

Rodzinne strony

Dystans całkowity:1588.10 km (w terenie 218.20 km; 13.74%)
Czas w ruchu:60:45
Średnia prędkość:20.05 km/h
Maksymalna prędkość:62.00 km/h
Suma podjazdów:7586 m
Suma kalorii:8037 kcal
Liczba aktywności:40
Średnio na aktywność:39.70 km i 1h 47m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
28.80 km 12.00 km teren
01:51 h 15.57 km/h:
Maks. pr.:36.00 km/h
Temperatura:-3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:182 m
Kalorie: 870 kcal
Rower:Scott USA

Po białym puchu na lotnisko EPGD

Sobota, 11 grudnia 2021 · dodano: 02.01.2022 | Komentarze 5

Piękna zima wiec lasami bezdrożami pojechalem na Lotnisko Gdańskie gdzie niegdyś stawialem terminal T2
Powrot bajecznie ośnieżonymi lasami

© Roadrunner1984.  j. Wysockie zamarzniete

© Roadrunner1984.  PKM Rębiechowo

© Roadrunner1984


© Roadrunner1984 tędy jezdzilem do roboty


© Roadrunner1984 Terminal T2 


© Roadrunner1984

© Roadrunner1984

© Roadrunner1984 postój przy źródle Marii

© Roadrunner1984

© Roadrunner1984

Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
35.00 km 11.00 km teren
02:00 h 17.50 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:-5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:323 m
Kalorie: 1166 kcal
Rower:Scott USA

Wspolny wypad z Kamilem po latach 5/5

Wtorek, 7 grudnia 2021 · dodano: 17.12.2021 | Komentarze 7

Nie widzielismy sie lata i podczas mojego obecnego pobytu w Gdyni udalo sie wyskoczyć na wspólne kręcenie.
Mile mnie zaskoczyły trasy leśne i widoczki w TPK bo jestem Zwolennikiem asfaltow.
W milej atmosferze i minusowej temp pyknelismy małą rundkę ktora mam nadzieje nie bedzie jedyną przed swietami.


© Roadrunner1984


© Roadrunner1984

© Roadrunner1984
Mi
© Roadrunner1984

© Roadrunner1984
Gdańsk ze wzgórza Kosciuszki

© Roadrunner1984

© Roadrunner1984

Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
19.00 km 10.00 km teren
01:18 h 14.62 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:211 m
Kalorie: 574 kcal
Rower:Scott USA

Terenowo po TPK. Gdynia wpis 4/5

Poniedziałek, 6 grudnia 2021 · dodano: 11.12.2021 | Komentarze 3

Wybrałem sie na kładkę nad Estakadą Kwiatkowskiego. W miejscu kiedy był las pamiętam.
Ale blota w lesie syf totalny
Bez blotnika ani rusz
Lekki mróz i 100m od chaty wy.....em orze£a hueahue na oblodzonej ulicy osiedlowej na szczescie






Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
12.40 km 6.00 km teren
00:59 h 12.61 km/h:
Maks. pr.:33.00 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:104 m
Kalorie: 332 kcal
Rower:Scott USA

Zima, Gdynia. Wpis 3/5

Środa, 1 grudnia 2021 · dodano: 10.12.2021 | Komentarze 5

Wolno po blocie posniegowym byle sie nie uwalic, ale bylo fajnie


317m wys

Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
14.70 km 0.00 km teren
00:51 h 17.29 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:166 m
Kalorie: 472 kcal
Rower:Scott USA

Załatwić sprawy + awaria. Gdynia.Wpis 2/5

Czwartek, 25 listopada 2021 · dodano: 09.12.2021 | Komentarze 3

W trakcie drogi powrotnej poprzez luźno działającą manetke obrotową i tym samym złe indeksowanie, przerzutka przerzucajac lancuch po zebatkach plus moje pedalowanie zerwalo mi lancuch. Pierw widzac co sie stalo myslalem że rozpieła mi sie spinka ale bylo to ogniwo ktore cudem naprawiłem zdobycznymi kombinerkami na 6-7 km od domu. Taki zonk a skuwacz w skrzycne leżał.
W obawie że sytuacja sie powtórzy jechalem na 1/4 mocy byle sie dokulac





Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
26.50 km 15.00 km teren
01:35 h 16.74 km/h:
Maks. pr.:58.00 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:200 m
Kalorie: 831 kcal
Rower:Scott USA

Zwiad trasy S6 / Gdynia/ wpis 1/5

Wtorek, 23 listopada 2021 · dodano: 08.12.2021 | Komentarze 6

Sorka ludziska za ostatnie tyg ciszy na BS , leń
Kolejny pobyt w Gdyni wiec wyskoczylem w teren zobaczyć postęp prac nad trasa S6 zdążyć przed idacymi mrozami i śniegiem

Koleczkowo
 
Chwaszczyno



Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
15.60 km 6.00 km teren
01:32 h 10.17 km/h:
Maks. pr.:44.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:130 m
Kalorie: 396 kcal
Rower:Scott USA

Z Tatą po okolicy

Poniedziałek, 1 listopada 2021 · dodano: 06.11.2021 | Komentarze 3

Pierwszy wspólny wypad z tatą w tym roku.
Przywiozlem drugi rower z mojej stajni i dzieki temu moglismy pośmigac po okolicy i lasach. Bylo super i pogoda też, szkoda że mamy tak malo czasu i mieszkamy daleko od siebie by częściej jeździć 


© Roadrunner1984


© Roadrunner1984 20to metrowej średnicy lej po bombie. W końcu udalo sie wyjsc razem na rower i wspolnie znaleźć go. Przy dzisiejszej technologi aplikacji LIDAR geoportala nie bylo to trudne. Moze na zdjeciach tego tak nie widac ale musicie mi uwierzyć ze dziura ogromna

© Roadrunner1984




No prawie 20m

© Roadrunner1984 Źródło Marii ma swoja historię kolejową :) można wygooglowac

© Roadrunner1984 kierunek budowy węzła Trasy Kaszubskiej. Jeden wielki rozpiździel


© Roadrunner1984 Stare wiadukty do rozbiórki


© Roadrunner1984 Kierunek Kaszuby z nowej kladki pieszej


© Roadrunner1984 Kierunek Gdynia z kladki


© Roadrunner1984 Kladka jeszcze nie otwarta ale jest


© Roadrunner1984

Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
63.40 km 2.00 km teren
03:01 h 21.02 km/h:
Maks. pr.:56.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:478 m
Kalorie: 1169 kcal

Odwiedziny u Rodzicow. Gdynia 1/2

Sobota, 30 października 2021 · dodano: 03.11.2021 | Komentarze 5


Odwiedziłem Rodziców i tym samym załapałem sie na wszytkich Świętych gdzie objezdziłem obydwie babcie i cmentarze.
Przywiozłem dwa rowery , jeden by pośmigac z ojcem i ten zostawilem a drugi to szosa która miała przyjemność przekulac się pierwszy raz po wybrzeżu.
Następnego dnia po przyjeździe wybrałem sie na rower bo pogoda byla perfekcyjna.
Było zajebiscie. W koncu miałem czas dla siebie i grzechem bylo by całą trase przejechac w szybkim tempie. Pozwiedzalem i jestem mile zaskoczony jakością i ilością dróg rowerowych. Od Orłowa go Gdyni i potem od Chwarzna po Wiczlino. 1 raz chce korzystać z dróg rowerowych niż z ulic Brawo.
Trojmiasto zmieniło się na plus także polecam każdemu kto przyjedzie tu na wypoczynek.

© Roadrunner1984 Sopot i kieruje sie na Ul. Reja ,taki tutejszy znany podjazd do trenowania

© Roadrunner1984 Sopot nie spodziewalem się takich ścieżek

© Roadrunner1984

© Roadrunner1984 i z Reja kieruje sie na molo w Gdańsku Brzeźnie

© Roadrunner1984 kierunek. Sopot Gdynia


© Roadrunner1984

© Roadrunner1984
© Roadrunner1984 Ptaszor Sopot i wieża widokowa w Kolibkach

© Roadrunner1984 Molo w Sopocie i wieża widokowa w Kolibkach

© Roadrunner1984
Sea Tower w Gdyni


© Roadrunner1984 ERGO ARENA SPOT


© Roadrunner1984

© Roadrunner1984 Sopot ścieżka przy zatoce


© Roadrunner1984 Gdynia Orłowo

© Roadrunner1984

© Roadrunner1984.       klif Orłowski


© Roadrunner1984. Molo w Orłowie


© Roadrunner1984 widok na Sopot Gdańsk


© Roadrunner1984

Kontynuacja ścieżki rowerowej w Orłowie
Kontynuacja ścieżki rowerowej w Orłowie © Roadrunner1984


© Roadrunner1984 bulwar nadmorski Gdynia
murek falochron ma ponad 1km i taka ciekawostka w latach 80tych ojciec kumpla na rękach przeszedl go całego. Byla to barwna postać


© Roadrunner1984

© Roadrunner1984 Sea Towers Gdynia


© Roadrunner1984 Skwer Kościuszki Gdynia moje rodzinne MIASTO i stąd pochodzę.


© Roadrunner1984


© Roadrunner1984

© Roadrunner1984


© Roadrunner1984

© Roadrunner1984

© Roadrunner1984


© Roadrunner1984


© Roadrunner1984

© Roadrunner1984
Urząd Miasta i temp której sie nie spodziewałem
Urząd Miasta i temp której sie nie spodziewałem © Roadrunner1984


© Roadrunner1984

© Roadrunner1984 kierunek Witomino dzielnica Gdyni

Takze dzień udany ale zalanalem sie bo u rodziców sie zważyłem i waga nie klamala. Jak miałem wrażenie ze dalej ważę 75kg to teraz brakowało pol kilo do 80 aaaa. Ale co się dziwic jak nie licze kalorii i wpierdzielam słodycze. Rok temu wazylem 72 a teraz udaję kolarza z wagą 80kg hueahueahue



Dane wyjazdu:
22.60 km 12.00 km teren
01:17 h 17.61 km/h:
Maks. pr.:59.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:286 m
Kalorie: 795 kcal

Po starych śmieciach. Gdynia

Niedziela, 15 grudnia 2019 · dodano: 17.12.2019 | Komentarze 4

Trasa dzisiejszego wypadu zaczyna się w Gdyni a dokładniej na mojej młodzieńczej dzielnicy Dąbrowa.
Wracając do obecnego domu wpadłem do rodziców na tzw kawę.
Zdążyłem odpocząć po meczącej trasie, obejść się jak świnia i podpić różnymi trunkami.
Ale i też znalazłem czas na rower, który uzbroiłem w nowe siodełko ze sztyca i spd które akurat miałem przy sobie.
Czasu zbytnio nie Mailem wiec wybrałem sie po okolicy na małą rundkę.
Pierw odwiedzilem to co pozostało z giełdy warzywnej fot1. Istniała dokąd pamiętam, teraz ma sie Zamienic na nowoczesne blokowiska jak by było ich malo do okola.
Dalej sfotografowałem Rtcn Chwaszczyno ze słynnym masztem 317m npm. Moja stała miejscowa od dzieciństwa.
Kolejnym niestety smutnym miejscem było miejsce niedawno ściętego huj wie prZez kogo Pomnika przyrody jakim byl Dąb Szypułkowy. Rece opadają z tymi hujami.
Kawałek dalej postój przy źródle Marii. Z którym wiąże się ciekawa historia.
Dalej trasa wiodla do Zapory rzecznej na Krykulcu przez Karwiny i tamtejsze lasy.
Super sprawa bo trasy ciekawe dawno tamtędy nie jechałem. Bedac tam musiałem sfotografować mostek nad juz nieistniejąca magistrala kolejową. Trase powrotną wykonałem od tylu lasami gdzie frajda z jazdy szybko sie skończyła wraz z pier... Pracami h wie nad czym. Rozjeżdżone drogi przez ciezki sprzet i bloto omalo nie utopio mnie z rowerem.
Sa ludzie co uwielbiają uciorac sie jak świnia ale ja nie jestem z tych osób. Upierdolony zajechałem nad rzekę kacza i musiałem sie oprac jak za czasów pradziadów.
Tak czy siak było spoko. Szkoda ze tak malo czasu bo nad morze bym pojechał i centrum.


























Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
9.00 km 3.00 km teren
00:34 h 15.88 km/h:
Maks. pr.:50.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:120 m
Kalorie: 325 kcal

Poranek na starych śmieciach GA

Sobota, 31 sierpnia 2019 · dodano: 01.09.2019 | Komentarze 4

Standardowo wpadłem na chwile z rodzinką do rodziców. Nim wstaną rano mam chwilę by pokręcić po starych śmieciach i powspominać dawne dzieje.







Kategoria Rodzinne strony