Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Roadrunner1984 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 27655.58 kilometrów w tym 1674.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Zaliczone Gminy



baton rowerowy bikestats.pl

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu,nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Roadrunner1984.bikestats.pl

Archiwum bloga

free counters

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu, nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Dane wyjazdu:
64.63 km 0.00 km teren
02:31 h 25.68 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:456 m
Kalorie: 1197 kcal

Świąteczny grubas. Słońce wiatr i H asfalty

Niedziela, 27 grudnia 2020 · dodano: 27.12.2020 | Komentarze 19

Dzis piękna pogoda nastala ale mialem lenia. Mała pętla i dobrze bo planowałem na 110km wypad. Ochraniacze na buty dziurawe i przepizgalo mi nogi.
Wiatr wiał i wiał ale od wiatru byly najgorsze asfalty i remonty dróg. Taka hujoza ze odechciewalo sie jazdy.
Także spokojne trasy zostawię na gravela.
Muszę obrać inny kierunek.
A grubas bo przytylem, a po cukierkach i slodkim jedzeniu energi brak, oraz brak kondycji. Hahahaha
Zapuscilem sie jak mały prosiak, ale nawet zalecają przytyć by móc z czego zjeżdżać na wiosnę.
A nadwyżka kaloryczna przynajmniej uchroni mnie przed katabolizmem :)

Aaaa zapomniałem sie pochwalić ze w tym roku i chyba życiowka zrobilem 30km w pionie hehe ciekawe doświadczenie 


Nowa wieża , to lubię





szkoda ze zapomnialem aparatu bo widoki byly fajne.

Huta Katowice po lewej i EC Łagisza w Będzinie po prawej

Kierunek Chorzow


Lepsze asfalty

Kategoria 50-100km



Komentarze
Roadrunner1984
| 22:13 piątek, 1 stycznia 2021 | linkuj Izunia - Psary 42-575 na końcu ul. Granitowej.Między granitową a złotą :D:D:D Góra Siewierska
szczypiorizka
| 13:39 piątek, 1 stycznia 2021 | linkuj A kaj ta wieża widokowa jest? :D
Roadrunner1984
| 21:43 czwartek, 31 grudnia 2020 | linkuj Lavinka.to.prawda.
Tez lubię rozwalic.sie.w.pustym przedziale i trase przekimac heheeh
lavinka
| 21:29 czwartek, 31 grudnia 2020 | linkuj No, tylko auto trzeba prowadzić i śmierdzi spalinami. I ryzyko wypadku ogromne.
Roadrunner1984
| 21:20 czwartek, 31 grudnia 2020 | linkuj Lavinka - z Kato do Gdyni tym ekspresem jechałem 7h45min za 100zl teraz.trzeba wywalić ponad 200zl i jedzie sie 6h20min.
Za tyle zl to jestem Samochodem w 2 strony A1 na lpg heheh
Roadrunner1984
| 21:20 czwartek, 31 grudnia 2020 | linkuj Lavinka - z Kato do Gdyni tym ekspresem jechałem 7h45min za 100zl teraz.trzeba wywalić ponad 200zl i jedzie sie 6h20min.
Za tyle zl to jestem Samochodem w 2 strony A1 na lpg heheh
Roadrunner1984
| 21:16 czwartek, 31 grudnia 2020 | linkuj Lavinka to były piekne czasy
lavinka
| 23:06 środa, 30 grudnia 2020 | linkuj Ale pusty pociąg jechał, dlatego mało kto to pamięta. Jechałam sama w przedziale lub góra z jedną osobą.
lavinka
| 23:06 środa, 30 grudnia 2020 | linkuj Wiem, w latach 90 byłam kilka razy w Krakowie, dwie godziny ekspres jechał z Centralnej (bez zatrzymywania się we Włoszczowej). Przyjeżdżał kwadrans przed godziną z rozkładu. Do Katowic 2,5h spokojnie.
Roadrunner1984
| 22:15 środa, 30 grudnia 2020 | linkuj Lavinka - kiedyś przed modernizacją lini kolejowej do WAWY jakoś w 2008 to pociągi np z Katowic jeździły często i to w 2,5h teraz to pendolino tylko ma taki czas masakra jakaś.
Faktycznie po wojnie było lepiej niz dziś
lavinka
| 22:27 wtorek, 29 grudnia 2020 | linkuj No, tu nie odległość ale transport generuje problem. Połączenia kolejowe to masakra, a od spalin niestety rzygam, więc nie mam zbyt wielu alternatyw. Jak jadę w góry autem, to dzień jestem zielona i potem po powrocie to samo. Żeby kolej jeździła jakoś lepiej... to już nawet nie jest kwestia ceny, tylko sensownego połączenia i możliwości załadowania roweru. :(
Roadrunner1984
| 22:19 wtorek, 29 grudnia 2020 | linkuj Lavinka szkoda że masz tak daleko w góry
lavinka
| 16:49 wtorek, 29 grudnia 2020 | linkuj Oj ja też. Jak złapałam pod koniec listopada, tak nadal mnie leń trzyma. Ale gdybym miała takie śnieżne widoki, to bym zaraz pojechała. :)
Roadrunner1984
| 15:10 wtorek, 29 grudnia 2020 | linkuj Kolzwer - zapraszamy w.nasze rejony. No u mnie na odwrót grubas na lekkim rowerze heheheh

Lapec - fajnie ze lubisz te.tereny bo można sie spotkać szybciej niż w kier. Poludniowym. Heh
Lapec
| 06:39 wtorek, 29 grudnia 2020 | linkuj Okolice Przeczyc są ogólnie mi mega dobrze znane ;)))
Kolzwer205
| 03:16 wtorek, 29 grudnia 2020 | linkuj Od tamtej strony na Hutę Katowice i EC w Będzinie jeszcze nie patrzyłem, latem będę musiał nadrobić zaległości, bo lubię takie pagórkowate tereny :)
Ja póki co, mimo świątecznego obżarstwa (które i tak nic nie zmieniło) praktykuję jazdę w stylu "chudzielec na ciężkim rowerze", nawet daje radę to połączenie, ale korzystniej było by odwrócić ten stosunek mas ;)
Roadrunner1984
| 10:58 poniedziałek, 28 grudnia 2020 | linkuj Trollking - dzieki ,śnieg gdzie nie gdzie jak widac ale strach bo tyle kałuż zamarznietych przejechalem masakra. Dobrze że zima lajtowa i na szosie mozna pośmigac.

Lapec - no proszę do Kato kawał drogi a tereny widać tobie dobrze znane. A tak nie chcialo mi się zatrzymywac by zrobic te foty.
Co do tuszy to nie wiem czy lepiej byc chudszym i stawiac mniejszy opór czy grubym i wbrew pozorom grawitacji , robic jak żagiel hehehehehehehe
Lapec
| 09:33 poniedziałek, 28 grudnia 2020 | linkuj Toporowice - czyli klasyczny wjazd-zjazd heh :D

Bardzo ładnie - trzeba dużo jeść żeby nas na wietrze nie zwiało :D
Trollking
| 22:04 niedziela, 27 grudnia 2020 | linkuj Ja tam tu jakiegoś podkaloryzowania się nie widzę :)

Jej, ile śniegu! Ja tak... nie chcę :)

Brawa ze te przewyższenia - godnie! :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa orzyp
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]