Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Roadrunner1984 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 27655.58 kilometrów w tym 1674.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Zaliczone Gminy



baton rowerowy bikestats.pl

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu,nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Roadrunner1984.bikestats.pl

Archiwum bloga

free counters

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu, nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Dane wyjazdu:
77.00 km 0.00 km teren
03:40 h 21.00 km/h:
Maks. pr.:70.00 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:1159 m
Kalorie: 1619 kcal

Kolarstwo romantyczne na kacu

Sobota, 19 czerwca 2021 · dodano: 20.06.2021 | Komentarze 4

Dziś plan był ambitny ale wczorajsza impreza i zmieszanie czterech różnych alkoholi nie mogło skończyć się dobrze.
W nocy zdychałem ale rano się pozbierałem i wyruszyłem.
Krew zawsze mnie zalewa jak mam się przebić za każdym razem przez miasto.
Pogoda była dziwna, wiało jak H z północy duszno i taka dziwna mgła była pomimo ze świeciło słońce.
Za cel obrałem wieżyczkę widokową na górze, ale po przejechaniu 30km stwierdziłem ze nie zdążę tam dotrzeć i w drodze powrotnej przedrzeć sie przez pasmo górskie by dotrzeć na czas do chłopaków na grilla bo miałem robić za kierowcę heheh.
Po drugie suszyło mnie i wody szło sporo.
Mialem torbę podsiodlową całą załadowaną i rower ważył 16kg na starcie..
Dobrze zrobiłem bo po dotarciu do chłopaków i czasu miałem mało i baterii słabo, widoku też z wieży by nie było i było za gorąco.
Czasem trzeba odpuścić, rzadko mi się to zdarza ale była to dobra decyzja.





Kategoria 50-100km, Rodan Alpy



Komentarze
Roadrunner1984
| 17:39 wtorek, 22 czerwca 2021 | linkuj Trollking - Dziękii heheh, no plan był na ponad 2k wzniosu ale może może następnym razem heheh

Kolzwer205 - Widoki zawsze mile widziane eheh, ja jestem też z tych niepijących ale są wyjątki a potem tego żałuje

Lapec - Naprawdę walczyłem ze sobą ale wiesz jak to jest , na kacu robota nie idzie więc odpuściłem i jak będzie lepsza widoczność to pojadę
Lapec
| 08:17 wtorek, 22 czerwca 2021 | linkuj Odpuszczenie czasem jest zdrowe - organizm odwodniony, duchota, do tego wkurw na puszki. Choć później jedną z nich kierowałeś :P. Czasem lepiej zjeść parówkę :DD.
Kolzwer205
| 02:45 wtorek, 22 czerwca 2021 | linkuj Takie widoki pobudzają, a szczególnie podjazdy pozwalają szybciej wrócić do normalności :)
A szczerze to nie wiem jak to jest po takim kacu, bo sam nie piję (m.in. przez problemy zdrowotne), może tylko 3-4 razy w roku kieliszek nalewki i szampan na sylwestra, a tak nigdy mi się to jeszcze nie zdarzyło.
Trollking
| 20:58 poniedziałek, 21 czerwca 2021 | linkuj Jak Ty takie przewyższenia robisz na kacu to boję się tego, co zaplanujesz po trzeźwym wieczorze :) Super, piękne widoki. Nawet te "parówki" sympatyczne :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wstaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]