Moje Wypady Rowerowe

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Roadrunner1984 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 27655.58 kilometrów w tym 1674.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Zaliczone Gminy

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

BENOTTO MODELO 800 1785 km

Peugeot 5000 Richard Virenque 691 km

Rockrider 5.2 971 km

ROMET RAMBLER 3.0 961 km

Arkus 10104 km

Pseudo-szosa///// na emeryturze 5769 km

Trek 6000 8640 km

Spego 130 339 km

Scott USA 2060 km

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu,nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wykres roczny

Archiwum bloga

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu, nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Dane wyjazdu:

19.65 km 1.00 km teren

01:31 h 12.96 km/h:

Maks. pr.:41.00 km/h

Temperatura:6.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy:144 m

Kalorie: 227 kcal

Rower:ACCENT APEX

Chorzów Nocą na Rowerze

Sobota, 9 października 2021 · dodano: 12.10.2021 | Komentarze 6

Trasa eventu. Bylo okolo 80 a potem 60 rowerzystow. Prędkość spacerowa więc w połączeniu z moim strojem wyziebilem sie na tyle ze na sam koniec zmarzłem.
Ale spotkala mnie przygoda, druga raka w życiu ... bo wymyslilem że wrócę sobie pociągiem.
pociag mial byc 20:50 peleton mial zakończyć. Przejazd w okolicy dworca. Podpytalem o szczegóły i doszedłem do wniosku ze na 2km od mety musialem sie odłączyć.
zostalo mi 10min.
potem sie okazało ze 20.50 to odjazd z następnej stacji
Ustawilem nawigację i dzida. Po 2km zapier...nia wpadam na peron i okazalo sie ze to nie ten a pociag juz wyjeżdżał na stację.
Zmachany ledwo dobieglem z rowerem na ramieniu.
Mission Complete na styk.
W pociagu nie potrafilem wyciągnąć pieniędzy ze schowka w futerale tel. Musiala mi pomoc konduktorka heheh. Detki nie byl bym w stanie też wymienić.
Takze na kolejne takie nocne tripy z ludzmi sie nie piszę, to juz nie dla mnie.

Komentarze

Kolzwer205 | 01:57 poniedziałek, 31 stycznia 2022 | linkuj Na takich tripach tempo często jest wybitnie emeryckie, nie brałem nigdy udziału w takim wydarzeniu i nie zamierzam, bo wiele podobnych obserwowałem.
Przyjazd na stację razem z pociągiem, ale na oddzielnych peronach już przerabiałem, od razu ciepłej przy takiej sytuacji :)))

Roadrunner1984 | 22:39 środa, 13 października 2021 | linkuj Trollking i Limit - szosa jest do zapier.....
I też już starość i wygodnictwo się włącza ;)

Trollking | 20:56 środa, 13 października 2021 | linkuj No to przynajmniej pod sam koniec doceniłeś, że wziąłeś ze sobą szosę :) Nienawidzę jeździć spacerową prędkością na kolarzówce, męczę się, więc odpuszczam takie ustawki :)

limit | 16:56 środa, 13 października 2021 | linkuj Na do jazdach do pracy mam tyle kręcenia nocnego, że już takie imprezy zupełnie straciły urok. Zwłaszcza jak jest zimno. Teraz nocą jazda tylko z konieczności. Chyba starość mnie dogania...

Roadrunner1984 | 08:48 środa, 13 października 2021 | linkuj Lapec - tak tego dnia było gwieździście.
Co do tego planu jestem na TAK. Marzy mi sie taka noc z kiełbasą piwem gdzieś na szczycie z super widokiem na miasta u podnóża lub niekoniecznie. Będę o tym pamiętał

Lapec | 06:02 środa, 13 października 2021 | linkuj Żabol z apki pokazuje że panuje/panowała idealna temperatura pod namiot heh :D

Nocne są fajne ... latem ... przy +20*C i ognisku na zakończenie :). Może w przyszłym roku się uda coś ustawić na taką atrakcję ;).

Póki co jesteśmy coraz bliżej wieczornych, czyli takich ... po godzinie 17:00 :D

Komentuj