Moje Wypady Rowerowe

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Roadrunner1984 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 27655.58 kilometrów w tym 1674.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Zaliczone Gminy

Znajomi

wszyscy znajomi(35)

Moje rowery

BENOTTO MODELO 800 1785 km

Peugeot 5000 Richard Virenque 691 km

Rockrider 5.2 971 km

ROMET RAMBLER 3.0 961 km

Arkus 10104 km

Pseudo-szosa///// na emeryturze 5769 km

Trek 6000 8640 km

Spego 130 339 km

Scott USA 2060 km

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu,nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wykres roczny

Archiwum bloga

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu, nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Dane wyjazdu:

49.50 km 1.00 km teren

02:37 h 18.92 km/h:

Maks. pr.:57.00 km/h

Temperatura:8.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Podjazdy:764 m

Kalorie: 1215 kcal

Rower:Spego 130

Nowa szosa i próba zdobycia Col de la Forclaz

Sobota, 12 lutego 2022 · dodano: 18.02.2022 | Komentarze 9

Kupiłem szosę bo bez niej się nie da. Postanowiłem że przetestuję ją jadąc na punkt widokowy który był też przełęczą. Pierwszy stromy podjazd zweryfikował mnie szybko, kolano brak formy i nieprzychylne przełożenia sprawiały mi wiele kłopotu.
W obawie o kolano chciałem zawrócić i w dodatku widząc te znaki dla rowerzystów że za 7km jest po docelowy, a wiadomo jadąc powoli i męcząc się kilometry nie ubywają hahaha. Nie wiem dla czego ale niepoddalem się, wiele razy zatrzymywałem się by uspokoić tętno i nabrać powietrza.
Kadencja jak w slo-mo, brakowało kilku zębów z tyłu bo kaseta 26T i te nachylenia nie współgrały.
Ale wkoncu dotarłem na szczyt, o wyglądzie zabłąkanego rowerowego turysty bo stroju nie mam i wyglądam conajmniej dziwnie na tej szosie hahaha.
Piękny widok zrekompensował wszystko to co było za mną. Zjazd to już przyjemność i do domu musiałem okrążyć 3/4 jeziora.
Szosa zdała egzamin, jak bym miał strój i buty było by zajebiscie

Tylko o śniadaniu a na górze musiałem strzelić kakao bo tyle mialem drobnych . Fuck a moglem zabrać karte

Kategoria Rodan Alpy

Komentarze

Roadrunner1984 | 20:40 środa, 23 lutego 2022 | linkuj Wowa113 - dzieki ale w Październiku czeka mnie zabieg na te felerne kolano.

Lapec - Spostrzegawczy jestes hehe , Taka fantazja artysty hehehe
Nir stresuje sie ale jeszcze troche to wytre spodnie na dupie a o jajcach nie wspomnę hihihi

Lapec | 09:38 poniedziałek, 21 lutego 2022 | linkuj W anzugu nie jeździsz, to nie masz się co stresować ;)))

Dziwny ten kolarz ze znaku :D. Że bez siodełka to spoko (xD), ale że bez ... napędu hmm? :D

wowa113 | 08:07 poniedziałek, 21 lutego 2022 | linkuj No ładnie się rozkręcasz :)

Roadrunner1984 | 19:00 sobota, 19 lutego 2022 | linkuj Kolzwer - Dzieki. Ale info o parowzie to Twoja zasluga dziekii

Kolzwer205 | 09:24 sobota, 19 lutego 2022 | linkuj Ekstra fotorelacja, szczególnie bardzo podobają mi się foty na górskich zakrętach i oczywiście parowóz bezogniowy ;)

Roadrunner1984 | 09:17 sobota, 19 lutego 2022 | linkuj Limit - oj było warto. A to nie byl max mozliwosci aparatu. Jak bym dowalił cyfrowego to by było jeszcze raz tyle . następnym razem tak zrobie i ci wysle fote heheh

Trollking - Mowisz że planujesz urlop bezplatny? Heheh jak coś będę pamiętał :):):) o Tobie.

Gizmo - jak juz wszystko zjeździles to sie nie dziwie. W Polsce tez pieknie ale ścieżek brak w takich miejscach no i przełęczy z widokami :)

gizmo201 | 08:46 sobota, 19 lutego 2022 | linkuj Ten jak coś wrzuci to po PL odechciewa się śmigać. Demotywuje Pan!

Trollking | 00:24 sobota, 19 lutego 2022 | linkuj O kurde... Jak tam pięknie. Jakbyś miał kogoś na zastępstwo do pracy to się piszę. Wystarczy mi jeden dzień, tylko daj znać, gdzie rower schowałeś :)

Super foty, zoomy, generalnie wszystko.

limit | 20:46 piątek, 18 lutego 2022 | linkuj Warto było powalczyć dla tych widoków. Niezły zoom. Jeszcze trochę i byś ludziom do talerza zajrzał :-D

Komentuj