Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Roadrunner1984 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 27655.58 kilometrów w tym 1674.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Zaliczone Gminy



baton rowerowy bikestats.pl

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu,nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Roadrunner1984.bikestats.pl

Archiwum bloga

free counters

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu, nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Dane wyjazdu:
162.00 km 2.00 km teren
06:25 h 25.25 km/h:
Maks. pr.:60.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:630 m
Kalorie: kcal

Do pracy , Noc Świętojańska i Atak na górę Św Anny

Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 6

Po dłuższym przestoju na dalekie dystanse , bo to od maja planowałem wywalić gdzieś dalej.
W środku tygodnia nie wypaliło i dobrze bo upały by mnie roztopiły :D, udało się żę z soboty na niedzielę 3 zmianę miałem wolną więc idealny plan.
I tak musiałem podjechać do pracy na chwilę by pokazać co i jak nowemu pracownikowi.Wracając czułem zapach palonych ognisk i grilli bo przecież Dziś Noc Świętojańska, ja zamiast wpierdzielać tłuste wybrałem wycieczkę.
I tak zajechałem do domu przepakowałem plecak i w długą bez snu od dnia poprzedniego, niedobrze ale nie było czasu się zdrzemnąć , 3:30 kierunek Kędzierzyn Koźle a stamtąd na górę Św Anny, .
Po pół godziny miało się już robić jasno więc nie zabrałem latarki, przez 50 km puste drogi i zapierdzielałem ostro średnia nie wiem ale 30 spokojnie, ale jakaś niska temp. była rano bo palce mi zamarzały brrr plus mikroskopijnie uchodzące powietrze z tylnego koła bo nie chciało mi się szukać i latać dziurki :P.
Z daleka buchały na horyzoncie kłęby białego dymu z koksowni w Zdzieszowic i zamiast na górę pierw pojechałem tam :).
Odpaliłem GPSa i przez las pokierował mnie skrótem na górę , serpentyny niemal nie doprowadziły do zawału huuheauhaeu . Podjazd jak na górę ŻAR :P.
Gdy już dotarłem na miejsce piękne widoki na góry zasłaniała poranna mgła na horyzoncie a szkoda.
Klimat i wygląd wokół bazyliki był ciekawy i polecam odwiedzenie wszystkim tego miejsca :D.
Droga powrotna by nie była taka sama , skierowałem się na Strzelce Opolskie a stamtąd na Bytom. Po drodze mijając łąki pola itp mijały mnie chamry rowerzystów kolarzy , fajny klimat tak jak by wszyscy zmierzali na górę Św Anny.
Powrót w upale i same podjazdy męczące które mnie trochę wypompowały z sił.


Brak snu pod koniec trasy męczył mnie bardziej niż brak kondycji, średnia tez mnie zadziwiła a Góra Św Anny tez przyciągnęła mnie tym że jest prehistorycznym już zerodowanym stożkiem wulkanicznym z przed 27 mln lat :D:D:D:D:D kiedyś musiał być spory:D.



Wschód słońca gdzieś na trasie


Tu fotka dla chłopaków z gdynia94 oni zrozumieją przekaz hehehe








w oddali Góra Św Anny jeszcze tylko 16km




Mój cel




Brama do koksowni w Zdzieszowicach








Koksownia widziana z serpentyn


















Głodomór


Pelikan
















A4 kierunek Gliwice



Kategoria 100-200 km



Komentarze
bote21
| 11:21 wtorek, 26 czerwca 2012 | linkuj Co za fajne uczucie zobaczyć zdjęcia z dokładnie tej samej trasy, którą pokonywałem dwa dni wcześniej! :)
uluru
| 07:25 wtorek, 26 czerwca 2012 | linkuj Mgły magicznie wyglądają, widoczki pozostałe cieszą oko :)))) koksownia nieźle daje z kominów..
Roadrunner1984
| 21:14 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj k4r3l- pora idealna by nie wracać w upałach :D:D:D ksiądz może uciekał ja zobaczył moje podkrążone oczy hehe żart , może poleciał po Makrona bo na dole odpustowe stoiska były

grigor86 - To prawda widoczki fajne, na śląsku tez takie są a te z tego wpisu by nie było to już woj.Opolskie hihihi

Pozdro Chłopaki
grigor86
| 16:00 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj Nawet spore wzniesienia. Widoki przednie, wschód Słońca, zieleń, koksownia - Śląsk zachwyca.
k4r3l
| 12:06 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj Ale pora na jazdę :) Kto wie, może i ja się zmobilizuję o pojadę na jakiś wschód słońca :) ps. czego się ten ksiądz wystraszył, że tak ucieka?:) Szacun!
Gdynia94 | 09:59 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj Super pora do jazdy :D u nas niestety nie ma pogody :/
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zemob
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]