Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Roadrunner1984 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 28811.85 kilometrów w tym 1675.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.14 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Zaliczone Gminy



baton rowerowy bikestats.pl

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu,nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Roadrunner1984.bikestats.pl

Archiwum bloga

free counters

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu, nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wpisy archiwalne w kategorii

Rodzinne strony

Dystans całkowity:1634.51 km (w terenie 218.20 km; 13.35%)
Czas w ruchu:62:37
Średnia prędkość:20.19 km/h
Maksymalna prędkość:62.14 km/h
Suma podjazdów:7961 m
Suma kalorii:9064 kcal
Liczba aktywności:41
Średnio na aktywność:39.87 km i 1h 47m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Gdynia cz.6 Nie rowerowo Wieżyca , Szymbark

Niedziela, 1 maja 2011 · dodano: 07.05.2011 | Komentarze 4

Przedostatni dzień pobytu w Gdyni postanowiłem spędzić na podróży na Kaszuby a dokładnie zaliczyć wieżę widokową na górze Wieżyca, oraz miejscowość Szymbark.

Pogoda była super ,więc po dotarciu na miejsce zabrałem się za wejście na górę Wieżyca która liczy 329m n.p.m jest to najwyżej położony szczyt nie tylko na Kaszubach i Pomorzu, ale całej rozległej Nizinie Europejskiej od Uralu po Pireneje.

Na jej szczycie znajduje się wieża widokowa im. Jana Pawła II, licząca 182 stopnie i mierząca 35 metrów wysokości, została zastąpiona starą wieżą drewnianą która zawaliła się w latach 80'tych.













Tutaj słabo widoczna po lewej Góra Donas z wieżą widokową i po prawej widoczny maszt RTCN Chwaszczyno, oddalone w linii prostej o 33 km , fota na maksymalnym zoomie 12x + 4x cyfrowy



Ciekawostką która też mnie rozwaliła jest to że w miejscu masztu telefonii komórkowej która widać na zdjęciu , stał niegdyś gigantyczny radar wojsk niemieckich z czasów II wojny niesamowita wielka konstrukcja 34m szer, 22m wysokości co ja tu będę więcej pisał popatrzcie i poczytajcie sami.RADAR


Jeszcze większą ciekawostką jest że zanim niemcy chcieli wybudować rada, w centralnej części betonowego kręgu który po którym poruszał się radar, miał albo znajdował się głęboki silos z którego miały startować najsłynniejsze niemieckie Rakiety V2
cytat:
"W czasie okupacji umieszczano tam jeńców, na przykład alianckich lotników, zestrzelonych podczas bojów powietrznych, którzy byli wykorzystywani m.in. do budowy wyrzutni rakiet V2 (w miejscu, gdzie obecnie znajduje się wieża przekaźnikowa, widoczna ze szczytu Wieżycy)"


Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
11.00 km 1.00 km teren
00:31 h 21.29 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Gdynia cz.5 Rowerowo po dzielni + roczek chrześniaka

Sobota, 30 kwietnia 2011 · dodano: 02.05.2011 | Komentarze 3

Przed wyjazdem na roczek chrześniaka pomyślałem że zjeżdżę dzielnice która co chwile zaskakuje nowymi inwestycjami.
odwiedziłem kilka najciekawszych miejsc i trzeba było śmiga z powrotem bo czas uciekał.
Po dojechaniu do Brackiego w połowie imprezy roczku chrześniaka okazuje się że wyjście na dach jest dostępne.
kłódka wisiała obok więc wskoczyliśmy na górę z bratem i żoną, roztaczał się tam piękny widok na okolice a ja wykorzystując tę że okazję
odwalam kilka popisowych numerów które uwietrznił obiektyw aparatu na fotografiach poniżej :D:D:D:D




Parafia Trójcy Św.


Rzeczka Kacza








Nowe ścieżki rowerowe :D wielki plus, jeszcze było czuć ciepły asfalt


Dzielnicowe dzieło


Nogi to nie wszystko :P




Dach bloku zdobyty


Wejście na komin też było banalnie proste


Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
28.50 km 5.00 km teren
01:41 h 16.93 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 802 kcal
Rower:Arkus

Gdynia cz.4 Sopot rysie wzgórze + Gdy Orłowo

Piątek, 29 kwietnia 2011 · dodano: 30.04.2011 | Komentarze 3

Godzina 10:00 wyruszamy z żoną w poszukiwaniu wieżyczki wojskowej z 1971r.
Opuszczona wznosi się ponad korony drzew w Sopocie na Rysim Wzgórzu.
Kiedyś robiłem przymiarki by tam pojechać ale zawsze coś sprawiało ze tam nie pojechałem,teraz miałem okazję.
Za Bernadowem osiedlem Sopotu na wysokości cmentarza odbiliśmy w prawo w leśną drogę która doprowadziła nas do równoległej ulicy 23 Marca.
Trochę po błądziliśmy ale okoliczni mieszkańcy wskazali nam właściwą drogę.
Nawet znając kierunek, w lesie i tak trochę nam zajęło zanim doszliśmy na miejsce:D.
Ukazała nam się metalowa wieżyczka kilkunastu metrowa, gdzieś zaczytałem się ze jest chybotliwa, po wdrapaniu się na szczyt faktycznie się chwiała ale
nie aż tak jak podczas sztormu statek ;P:P:P:P.
Roztaczał się z niej piękny widok na lasy , może i cześć Sopotu i Gdańska.
Można było nacieszy oczy ołłłł Jeaaa, piękne czyste powietrze wyraźnie ukazywało mierzeję Helską.
niestety trzeba było zejść i jechać dalej, mam nadzieję ze jeszcze długo jej nie rozbiorą bo to fajna alternatywa na zimę gdzie reszta oficjalnych wież widokowych w zimę jest zamkniętych.
Uliczkami Sopotu przeturlaliśmy się do granicy Gdyni i tak zawitaliśmy na molo w Orłowie.
Zimne rześkie powietrze dotleniło nas porządnie:D.
Kilka fotek i obraliśmy kierunek powrotny którym zakończyliśmy naszą wycieczkę,jak najbardziej udaną :D


Żona gdzieś w dole






Sopot w dole






Kawałek Sopotu i w oddali cześć Gdańska




Na horyzoncie mierzeja helska


OK









Molo w Orłowie












Klif Orłowski





Słynna naklejka Gdynia moje miasto
Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
10.00 km 0.00 km teren
00:32 h 18.75 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 44 m
Kalorie: 175 kcal
Rower:Arkus

Gdynia cz.3 odwiedziny RTCN Chwaszczyno

Czwartek, 28 kwietnia 2011 · dodano: 29.04.2011 | Komentarze 3

Godzina 8 rano , pomyślałem że pojadę na wieże na górze Donas sfotografować wzgórza szybarku na kaszubach , bo akurat ranne słońce idealnie podświetlało ten kierunek geograficzny, ale jak się okazało poranna mgiełka ograniczała widoczność do zaledwie 6-7 km więc wiedząc że nici z fotek skupiłem uwagę na maszcie TV w Chwaszczynie , bliźniaczej wieży w Kosztowach Mysłowicach opisywanej kilka wpisów wstecz.







173cm vs 317m :P:P:P
Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
10.00 km 7.00 km teren
00:56 h 10.71 km/h:
Maks. pr.:41.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 65 m
Kalorie: kcal
Rower:

Gdynia cz.2 odwiedziny G. Donas

Środa, 27 kwietnia 2011 · dodano: 28.04.2011 | Komentarze 4

Zbliżała się godzina 18-ta, tez godzina zamknięcia wieży widokowej na górze Donas,
więc z żoną postanowiliśmy zaryzykować i pojechać.
Jak dojechaliśmy na miejsce okazuje się że jest jeszcze otwarta, to śmignaliśmy na platformę widokową skąd
roztaczał się piękny może nie zbyt czysty widok na moją byłą dzielnicę , gdynię i w oddali zatokę gdańską.
Miałem chwilę na wspomnienia z przeszłości, gdzie w wieku kilkunastu lat w miejscu gdzie stoi wieża zbierałem truskawki,
robiliśmy sobie piknik a drzewa były na tyle małe ze widok na zatokę było widać bez problemu ;p;p.
Kilka fotek i wracaliśmy do domu, po drodze wskoczyliśmy jeszcze do TESCO po pierdoły, i tak przejechaliśmy skromne 10km
rozgrzewając tylko stawy skokowe :P:P:P.



Żona przełamuje lęk wysokości :D













Moja dzielnia widziana z wieży


Odrobina szaleństwa,wciąż za mało wrażeń











Mój 11 letni staruszek





Mrówka mrówkę niosła, ah te potyczki między mrowiskami :P
Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
28.00 km 1.00 km teren
01:12 h 23.33 km/h:
Maks. pr.:54.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:205 m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Gdynia cz.1

Wtorek, 26 kwietnia 2011 · dodano: 28.04.2011 | Komentarze 6

Wkońcu po pół roku mam okazję wyskoczyc na odmienioną Gdynię :D.
Do centrum zjeżdżam bocznymi dzielnicami, wszędzie kopią i robią nowe ulice , wymieniają asfalty i powstaje mnóstwo ścieżek rowerowych, tylu naraz nie widziałem nigdy :P.
Jak zwykle ograniczony czasowo robię spokojny dystans, odwiedzam nowe, wyremontowane stadiony do piłki ,rugby itp.Upał nieziemski, 29st mnie powala :p,
myślałem że będzie rześko a niestety słońce pali jak w środku lata heheh .
Wypad udany ,ucieszony wkońcu poczułem się jak za dawnych lat


Widoczne moje ulubione wieże: na Górze Donas i RTCN Chwaszczyno


A na gdyńskich łąkach dalej leży śnieg :P:P:P





Nie wiem co ci ludzie robią w tych ubraniach w tej temp :P


Nowe bajery podczas oddania węzła św. Maksymiliana





Hala widowiskowo sportowa




Stadion Arka Gdynia Rugby





Podziwiam Nowo wyremontowany Stadion GOSiR w Gdyni





Flaga Gdyni :D




Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
74.00 km 1.00 km teren
04:15 h 17.41 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:-10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Przedświąteczne odwiedziny rodziny :D

Sobota, 18 grudnia 2010 · dodano: 29.12.2010 | Komentarze 5

Wpis trochę spóźniony ale jest :D:D:D.
Przed świętami postanowiłem wpaść w swoje rodzinne strony,
zima obficie obdarowała 3-miasto śniegiem po kolana :P:P.
Temperatury podobne oscylowały w granicach -10st, swoją torbę prócz ciuchów i świątecznych prezentów miałem obładowaną wszystkim co potrzebne do
śmigania na rowerze,czyli strój buciory, Spd-ki i kask :D:D:D.
W sumie byłem w Gdyni ledwie 3 dni,takie odwiedziny przeważnie zamiast odpoczynku z rodziną kończą się wiecznym załatwianiem spraw itp., wiec nie ma zbytnio czasu na przyjemność związaną z jazdą na rowerze.
Miałem w planie zrobić rundę wokół trójmiasta ale znów nie było czasu.
Ale wpadłem na pomysł ze pogodzę pożyteczne z przyjemnym i odwiedzę
dziadków na kaszubach rowerowo.
I tak miałem odwiedzić wiec pomyślałem czemu nie zrobić tego na rowerze :D:D:D.
Miałem obawy bo blisko to nie było a temperatura nie była ciekawa.
Ale zaryzykowałem,dawno nie robiłem takich dystansów wiec wyprawa nie należała do łatwych.
Aparatu nie używałem po drodze gdyż nie czułem rąk a co dopiero przycisnąć guzik :P, w instrukcji zaleca sie minimalną termp 0-st inaczej obiektyw przymarza heh.
Trasa nie należy do bezpiecznych nawet latem,dość ruchliwa także w zimę jest jeszcze gorzej,dużo śniegu na poboczu także trzeba było strasznie uważać by nie zarzuciło rowerem na środek jezdni.
Obniżenie ciśnienia w kołach ustabilizowało jazdę.
W same nogi zimno mi nie było gdyż ciągle pracują, kominiarka na twarz idealnie sie przydała jednak cały czas pozostaje kwestia stóp.
Niestety nie mam ochraniaczy wiec musiałem ciągle ruszać palcami :P:P a od środka ogrzewałem się herbatą z termosu.
Po dotarciu na miejsce dziadkowie byli mile zaskoczeni moim przybyciem i świątecznymi małymi podarunkami.
Gospodarstwo strasznie zostało zasypane a temperatury nocą dochodziły do -20tu. Po odwiedzinach w miłym rodzinnym klimacie i zjedzeniu ciepłego posiłku który miał mi dać siły na dotarcie do domu postanowiłem wyruszyć zanim zrobi się ciemno, zimno i jeszcze bardziej niebezpiecznie.
Droga powrotna tez dała mi w kość, opory toczenia miałki śnieg wyczerpywały mnie na maxa. Pewnie wszyscy wiedzą nie od dziś ze w zimę batoniki zamieniają się w plastry kamienia przy tej temp.
Także jedzenie jem jednorazowo z punktu A do B :P

Wypad uważam za udany choć tą trasą w tych warunkach bym się nie odważył jechać drugi raz :D.






Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
16.70 km 3.00 km teren
00:40 h 25.05 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:168 m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Krótki wypad w rodzinnych stronach

Wtorek, 13 lipca 2010 · dodano: 13.07.2010 | Komentarze 4

W weekend postanowiłem wybrać się z moją małą rodzinką do rodzinnej Gdyni.
Chcieliśmy uciec od skwaru który panował na śląsku. Ale po dotarciu okazało sie ze nawet nad morzem nie było komfortowo. Po wypoczynku w dzień powrotu (wtorek ) , z rańca około 9-tej postanowiłem wyskoczyć na rower.
Nie mając dużo czasu na zaliczenie starych dobrych miejsc wybrałem jedno,Wieża widokowa Gdynia kolibki. Zmierzając do celu myślałem ze upał mnie wykończy,moja nowa koszulka z 3-miejskiego RWM-u była totalnie zlana potem.widoczność ograniczona poprzez ranne zamglone powietrze i słońce od strony morza , ale i taki widok cieszył oczy . Tak więc kilka fotek , sekunda refleksji i dzida z powrotem. Może na urlopiku coś sie wiecej wykręci :D:D





Widok w kierunku centrum





Płyta Redłowska i w oddali Sea Towers




Witomińska "Witawa"




Tankowiec na zatoce , słaba widoczność przez ranne powietrze. Można ujżeć kawałek klifu Orłowskiego




Sopockie Molo i budowana Marina




Wieża widokowa na górze Donas , ta z ostatniego mojego pobytu




Ten sam widok bardziej oddalony








Ja i lajtowy strój



Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
6.20 km 5.00 km teren
00:14 h 26.57 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 58 m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Mega Skromna Rowerowa Majówka :D:D:D:D

Wtorek, 4 maja 2010 · dodano: 06.05.2010 | Komentarze 3

Wypad Majówkowy postanowiłem spędzić w rodzinnym mieście.
pierwsze dni spędziłem z rodziną , potem padało i jedyna okazja nadarzyła się w dzień powrotu na południe.
Niestety brak czasu sprawił ze odwiedziłem wieżę widokową znajdującą się nieopodal mojej dzielnicy.
Pomimo niewielkiego dystansu :D te kilka km dało mi dużo frajdy odwiedzając stare miejsce które uwielbiam .



Wieża na g.Donas 206m n.p.m. wieża 70m taras widokowy na 26m


Ukochana Dzielnica


Gdynia z wieży - w oddali Komin EC + mierzeja Helska


W oddali wiatraki w okolicach pucka


Widok na Sea Towers + mierzeja Helska


Tankowce na zatoce Gdańskiej + widoczna nad koronami drzew wieża widokowa Gdynia Kolibki


Widok na RTCN Chwaszczyno 317m wysokości


Widok na Wzgórza Szymbakru + widoczna wieża widokowa "Wieżyca" oddalona od góry Donas o 34km w linii prostej


JA






Trasa
Kategoria Rodzinne strony


Dane wyjazdu:
85.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:150 m
Kalorie: kcal
Rower:

Hel-Gdynia

Czwartek, 28 maja 2009 · dodano: 21.03.2010 | Komentarze 0


















Oto co przytrafiło się jednemu z naszych :):):




Czas na odpoczynek :p;p;p;p
Kategoria Rodzinne strony