Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Roadrunner1984 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 27655.58 kilometrów w tym 1674.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.52 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Zaliczone Gminy



baton rowerowy bikestats.pl

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu,nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Roadrunner1984.bikestats.pl

Archiwum bloga

free counters

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu, nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wpisy archiwalne w kategorii

Do Pracy

Dystans całkowity:3449.70 km (w terenie 33.00 km; 0.96%)
Czas w ruchu:140:10
Średnia prędkość:24.09 km/h
Maksymalna prędkość:71.00 km/h
Suma podjazdów:10100 m
Suma kalorii:3124 kcal
Liczba aktywności:85
Średnio na aktywność:40.58 km i 1h 41m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
36.00 km 0.00 km teren
01:21 h 26.67 km/h:
Maks. pr.:49.00 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:110 m
Kalorie: 703 kcal
Rower:Trek 6000

Do pracy , powrót brrrrrrrr

Wtorek, 9 października 2012 · dodano: 09.10.2012 | Komentarze 5

Świetna pogoda lecz wietrzna, temp wyjazdu 16st, wiatr miły rześki.
Powrót 7st , mój ubiór ????? chyba pomyliły mi się pory roku ale nie zamarzłem :):):):) prawie lodowaty wiatr orzeźwił mnie niczym Zimne piwko wyciągnięte z lodóweczki :D.
Zdjęć brak bo co mogę ciekawego po drodze ustrzelić, ponadto Kodak w śpiączce, uszkodził mi się wyświetlacz, co prawda można pstrykać używając wizjera ale to w ostateczności , puki co pozostaje mi kamerka HD.
Poniżej kilka fotek z NETA na odmulenie wpisu:):):):).


Żyrandol z łańcucha i obręczy , pomysłowe





Stare ale jare szosówy :):):)




pasek dobry ale nie chciał bym się wkurrrr..... przeciskając go przez szlufki hahahaha













Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
86.00 km 10.00 km teren
03:53 h 22.15 km/h:
Maks. pr.:55.00 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:200 m
Kalorie: 2421 kcal
Rower:Trek 6000

Kierunek zatopiona kopalnia Bibiela

Poniedziałek, 24 września 2012 · dodano: 25.09.2012 | Komentarze 3

Dzień z samego rana zaczął się rześko, 8 st i dzida do pracy na rowerku.
Po pracy wiadomo było jak będzie wyglądać reszta dnia:D, Z Jackiem i Marcinem zaplanowaliśmy wypadzik do zatopionej kopalni rudy żelaza bibiela.
Mieliśmy się spotkać na BP niedaleko mnie o określonej godz lecz plany krzyżował nam mój telefon zostawiony przypadkowo w domu.
Nie mając pojęcia co się dzieje kilka km ode mnie czekałem na chłopaków około 40 min.
Pomyślałem że niema sensu dalej czekać i pojechałem do domu gdzie odpaliłem fona i szybko skontaktowałem się z Jackiem gdzie są i okazało się że dosłownie kilka min po moim odjeździe tam przyjechali, wszystko przez delikatne przesunięcie czasowe a ja o tym nic nie wiedziałem , ale niema tego złego bo już po kilku min od tel wszyscy spotykamy się na parkingu przy Lidlu i okazuje się że jeszcze mamy gości w postaci dodatkowych 3 bikerów łącznie 6 niezniszczalnych mega bekowych jajcaży HAHAHAHA.
I tak ja, JACEK, MARCIN, MARIUSZ, SEBASTIAN I LESZEK jedziemy kierując się na kopalnię gdzieś w lesie.
W tak pogiętym porytym bekowym jajcarskim składzie jazda to czysta istna Kupa śmiechu, żartów docinek itp.
Większość z nas ma jakieś tam GPSy ale i tak jedne świrują inne nie łapią zasięgu i tak częściowo błądzimy ale w końcu udaje się nam odnaleźć trasę 1 km od celu.
Docieramy do oczka wodnego niegdyś szyb kopalniany, Tam mamy czas na odpoczynek foty żarty i inne dziwaczne rzeczy heheheheh.
Niestety szybko ściemniający się dzień uniemożliwia nam odnalezienie ruin i resztek zabudowań które są bardzo interesujące, ale założyliśmy że tam pojedziemy następnym razem i wcześniej :):):)).
W drodze powrotnej wciąż panuje dobra zabawna atmosfera i chłopaki odwożą mnie prawie pod dom, dalej śmigają już beze mnie.

Mało fotek ale zawsze coś , Dzięki Chłopaki do do następnego















Pierwszy postój i odrazu w śmiech


Jacek długo tak nie wytrzymał i wybuchł śmiechem



6-ciu Niezniszczalnych




Kategoria 50-100km, Do Pracy


Dane wyjazdu:
67.00 km 0.00 km teren
02:54 h 23.10 km/h:
Maks. pr.:66.00 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:230 m
Kalorie: kcal

Do pracy i dokręcenie km

Czwartek, 30 sierpnia 2012 · dodano: 31.08.2012 | Komentarze 5

I poraz kolejny jeszcze cieplejszy słoneczny dzień , więc wybieram się do roboty na rowerze.
Do pracy wszystko spoko ale...... po pracy z resztą nawet i w trakcie chwyta mnie uciążliwy ból głowy, ale nie powstrzymuje mnie przed zaplanowanym dokręceniem kilku km przed snem :D.
Pojechałem pierw pod EC Katowice zobaczyć z bliska Betonowego 200 metrowego kolosa którego nie udało się sfotografować za dużo drzew , może za dnia kiedyś znajdę inną lokalizację na zrobienie zdjęcia.
Kolejny obiekt na mojej trasie to EC Łagisza w Będzinie i tam śmigam , znaczy się wlekę bo ból głowy od potylicy aż po oczy był na tyle dokuczliwy i pulsujący że każda nierówność i każde depnięcie na pedał pod większe wzniesienie chciało mi rozerwać banię na strzępy.
Na miejscu kręcę się trochę wokół EC robię 2 fotki szał heheh , podziwiam kolejne betonowe monstra od chłodni 133m po kominy 200m , oraz delektuje się chyba jedną z ostatnich ciepłych nocy.
Droga do Bytomia mija w miarę szybko jak na ten stan a przejazd przez bytom jednak polecam po 23 :):):):) pomarańczowe światła pomogły mi się nie wkurrr.... ciągłym zatrzymywaniem się na czerwonym :P:P:P pomimo zerowego ruchu pojazdów.
Także więcej się chyba nie porwę na jazdę z bólem głowy , śmiało mógł mnie wyprzedzić chłop na wigry z workiem kartofli huaeauaeuheaheauhau :P:P:P:P




Zameczek w Będzinie, w końcu ustrzeliłem go nocą



EC Łagisza, ekspozycja 13s




Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
36.00 km 0.00 km teren
01:14 h 29.19 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:110 m
Kalorie: kcal

Do pracy , kolejny słoneczny dzień

Środa, 29 sierpnia 2012 · dodano: 29.08.2012 | Komentarze 0

No tak taka wspaniała pogoda , bez chmur a ja muszę kisić się w robocie a w weekend pewnie będzie lało WRRRRRRRRRRRRRRRRRR
Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
35.00 km 0.00 km teren
01:10 h 30.00 km/h:
Maks. pr.:55.00 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:110 m
Kalorie: kcal

Do pracy po deszczach

Poniedziałek, 27 sierpnia 2012 · dodano: 28.08.2012 | Komentarze 2

Porywisty wiatr białe kłębiaste chmurki i słońce wygrały by jechać do pracy rowerkiem :):) uwielbiam po części wiatr który przypomina mi Gdyńskie piździawy których jest zdecydowanie więcej niż na Śląsku:)
Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
43.00 km 1.00 km teren
01:39 h 26.06 km/h:
Maks. pr.:53.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:150 m
Kalorie: kcal

Do pracy i obczajka Plener festivala :D:D:D

Czwartek, 16 sierpnia 2012 · dodano: 16.08.2012 | Komentarze 2

Jazda do pracy standard , ale przed podjechałem niedaleko mnie na miejscówe gdzie przez 4 dni będzie odbywał się Plener festival taka undergroundowa impreza w moich klimatach ......drum’n'bass, electro, dubstep czy też garage.
Porobiłem kilka fotek podczas przygotowywań , zapowiada się lepiej niż rok temu i w okolicach niedzieli postaram się dodać jakiś filmik z tej imprezy, okolicznych Bikestatowiczów zapraszam :D:D:D:D










JAKIEŚ KWASIDŁA HEHE NOCĄ MOGĄ WYGLĄDAC CZADERSKO
























Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
36.00 km 0.00 km teren
01:22 h 26.34 km/h:
Maks. pr.:71.00 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:110 m
Kalorie: kcal

Praca , Again

Środa, 1 sierpnia 2012 · dodano: 01.08.2012 | Komentarze 2

Co nowego z trasy , choć by to że podczepiłem się pod tira a gdy miałem 71 kmh na blacie i metr za nim ,idiota nagle zaczął hamować by wjechać w zatoczkę autobusową ,po co ? nie wiem ale serce miałem w przełyku bo moje hamulce ledwo dały radę mnie wyhamować. MASAKRA

Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
36.00 km 0.00 km teren
01:28 h 24.55 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:100 m
Kalorie: kcal

praca, powrót na lajcie

Wtorek, 31 lipca 2012 · dodano: 01.08.2012 | Komentarze 2

Lajtowo , głowa mnie bolała i tyle hehehehehe

Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
36.00 km 0.00 km teren
01:10 h 30.86 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:110 m
Kalorie: kcal

Praca

Poniedziałek, 30 lipca 2012 · dodano: 01.08.2012 | Komentarze 0

Szybki powrót
Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
40.00 km 0.00 km teren
01:40 h 24.00 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:140 m
Kalorie: kcal

Do pracy i powrót ze złapana gumą

Poniedziałek, 23 lipca 2012 · dodano: 24.07.2012 | Komentarze 1

[b]Co tu dużo pisać , rowerkiem do pracy a potem do domu, i nie było by w tym wpisie jak i podczas mojego powrotu do domu nic interesującego, gdyby nie to że po nocnej zmianie dzień przywitało Piękne słoneczko i bezchmurne niebo.
Więc postanowiłem że zahaczę o Kopiec Wyzwolenia by pooglądać widoczki i góry na horyzoncie.
Gdy ruszyłem w drogę powrotną na 7 km przed domem ... nagle psyt i do widzenia dętka przebita , przejechałem tak ze 2 km ,nie mogąc znieść bicia przez wentyl ściągnąłem oponę wywaliłem dętkę złożyłem wszystko do kupy i w drogę jechało się o niebo lepiej i średnia mi nie spadła aż tak eeahuaeuhaeuhuhuhaha



[/b]
Kategoria Do Pracy