Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Roadrunner1984 z miasteczka Bytom. Mam przejechane 29383.76 kilometrów w tym 1745.20 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.99 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Zaliczone Gminy



baton rowerowy bikestats.pl

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu,nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Roadrunner1984.bikestats.pl

Archiwum bloga

free counters

"Kolarstwo to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportu, nawet najgorszy kolarz jest wciąż wybitnym sportowcem."(Marco Pantani)

Dane wyjazdu:
36.00 km 0.00 km teren
01:25 h 25.41 km/h:
Maks. pr.:45.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:110 m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Do pracy , standarDZIK :P

Czwartek, 25 kwietnia 2013 · dodano: 25.04.2013 | Komentarze 1

Standardowo do pracy jak ładna pogoda i ciepło, żałuję że tym razem zostawiłem aparat w domu bo wschód słońca bajeczny ;/.
Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
62.00 km 2.00 km teren
02:39 h 23.40 km/h:
Maks. pr.:71.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:290 m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Do pracy i poranny rozruch

Wtorek, 23 kwietnia 2013 · dodano: 23.04.2013 | Komentarze 0

Ostatni dzień czystego nieba z rańca , więc postanowiłem że śmignę do pracy rowerem.
W drodze powrotnej jakoś zimno ale co się dziwić 8st i poranna wilgoć.
Z każdymi kilometrami robił się cieplej, wprawdzie miałem obrać kierunek Jaworzno ale coś mi wyskoczyło i musiałem zrezygnować z tego planu.
Pomyślałem że sprawdzę coś co odkładałem z pół roku i pojechałem na Halembę.
Na miejscu już ciepełko , sprawdzone co było do sprawdzenia i kręcę w kierunku domu.
Dziura na dziurze przez Rudę do Bobrka, ładna pogoda ale jakoś nic nie było ciekawego na trasie by ustrzelić fotę , aleeeeeeeeeeee............
Jedyna rzecz która przyprawiła mnie o uśmiech to skrzyżowanie na ul. Wrocławskiej i stojący przede mną TIR.
Także od świateł do ronda na ul. Celnej miałem go przed sobą:D:D:D:D
Start delikatnie w dół i długo i pod górę cisnę za nim co daje wynik 71km/h ,szkoda ze nie jechał szybciej bo śmiało mógłbym do 80 dobić dzięki blacie 46T i koronce 11T tył. ale i tak fajnie w sumie to największa prędkość tego rowerka:D
Gdyby nie TIR to w Rudzie miał bym 63km/h bez tunelu areodyn...
Także ala trening zaliczony



Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
20.00 km 2.00 km teren
00:52 h 23.08 km/h:
Maks. pr.:59.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 90 m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Takie tam kółko :P

Niedziela, 21 kwietnia 2013 · dodano: 21.04.2013 | Komentarze 7

Ogólnie weekend się byczyłem pomimo takiej pogody, ale pod koniec niedzieli
na zachód słońca wyskoczyłem się pokręcić dla lepszego samopoczucia:D.
Na sam koniec trasy ściągnąłem okulary na słońce bo był już ciemno i wpadła mi mucha do oka SUPER........... nic gorszego nie mogło mnie spotkać :P








Dane wyjazdu:
50.50 km 2.00 km teren
02:03 h 24.63 km/h:
Maks. pr.:60.30 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:250 m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Do pracy + skok w bok :D

Wtorek, 16 kwietnia 2013 · dodano: 16.04.2013 | Komentarze 3

Kolejny dzień Mega pogody.
Standardowo z rańca ziąb co mrozi w uszy , tym razem trochę cieplej bo 2 stopnie.
Po pracy postanowiłem uderzyć w inną stronę okrężnej drogi do domu.
Wybór padł że miejscem docelowym będzie góra Św.Doroty.
Piękna słoneczna pogoda upał powalał , czasem w lato n ie jest tak ciepło,tym razem uzbroiłem się w krótką koszulką i spodenki, cieplej ubranym groziło padnięcie na cycki po pierwszych km w tym upale:D.
Na miejscu odświeżyły mi się wspomnienia jak byłem tu ostatnio 3 lata temu.
Pomimo niezbyt przejrzystego powietrza, widoczki i tak były super.
Czułem że ten dzień jest jak najbardziej udany , endorfiny buzowały jak w czajniku:D:D:D:D.
Droga do domu szybka i płynna , może przez delikatny wiatr w plecy ale nie jestem pewien bo nie miałem czasu tego sprawdzić w przeciwną stronę.




Osiedle w Będzinie i EC Jaworzno w tle


EC Łagisza




EC Łagisza i Huta Katowice w Dąbrowie Górniczej


Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
46.00 km 0.00 km teren
01:50 h 25.09 km/h:
Maks. pr.:52.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:190 m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Do pracy, powrót nową trasą :D:D

Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 · dodano: 15.04.2013 | Komentarze 7

Cud miód pogoda dziś na cały dzień się zapowiadała , a rano mi się okrutnie nie chciało dupska ruszyć , jednak się zdecydowałem i potem nie żałowałem :P.
Rano 1 stopień więc nieciekawie , pojechałem Arkusem bo pechowy TREK już złapał gumę z przodu ;/.
I po dzisiejszym dniu śmiało mogę powiedzieć że Arkusem jednak mi się Zapier....la a Trek pozostanie na teren.
Powrót w mega upale , zapomniałem krótkich spodenek i musiałem się męczyć w tych z rana , czyli zimowych , więc by się nie ugotować trzeba było popierdzielać i się chłodzić.
Trasa uległa zmianie gdyż poprzednia przejadła mi się okrutnie,więc nowa przebiegała przez miasta Siemianowice, Chorzów i Bytom, pomimo tego szybko się jechało.
DZIEŃ CUDOWNIE ZALICZONY, pomimo słabego dystansu bo Taka bezchmurna pogoda zasługuje na minimum 100km :D:D:D:D:D









Z Miechowic




Kierunek moja dzielnia z Miechowic




Wyjazd z Miechowic na Stolarzowice i po heblach , musiałem pstryknąć ten Napis :D:D:D:D:D:D:D:D


Cudny kontrast Wiosennego nieba

Bikestats znów przekłamuje km
Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
36.00 km 0.00 km teren
01:38 h 22.04 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:110 m
Kalorie: kcal

Niestety sobotnia robota

Sobota, 13 kwietnia 2013 · dodano: 13.04.2013 | Komentarze 1

Cudna Pogoda, 15 st wiec jadę rowerem.
Wybieram tym razem z mojej stajni TREKA ale.........po 2 miechach przestoju na trasie okazuje się że powietrza jest bardzo mało i jazda sprawiała wrażenie że płynę pontonem hueaheuhauehahehahah.
W połowie trasy dopada mnie ulewa ale co tam ciepło jest wiec jest ok.[
Po pracy dopompowałem oponki więc jazda o niebo lepsza, i niestety po raz kolejny wiatr w pysk i skutecznie mnie spowalnia , więc niema sensu walczyć o przyzwoitą średnią.
Zmęczenie całym tygodniem sprawia że odpuściłem sobie powrót do domu okrężną drogą. Czas odpocząć, zregenerować siły na kolejny tydzień.

Foty poniżej robione z dachu zakładu :D:D:D:D/b]

[b]EC Łagisza z dachu :P



G.Św Doroty gdzie będzie niebawem odbywać się TA impreza


Bazylika w Piekarach ta po lewej


Piękne chmurki nad moją głową :D:D:D:D:D
Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
40.00 km 2.00 km teren
01:48 h 22.22 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:100 m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Do pracy dłuższą trasą

Czwartek, 11 kwietnia 2013 · dodano: 11.04.2013 | Komentarze 2

Cudna pogoda poraz kolejny wyciąga mnie do rowerem do pracy.
Zmieniłem opony z bijących Rubeny na stare oponki Maxxisa które nigdy mnie nie zawiodły , chyba nie miałem w nich gumy i super szybko się je zakłada , oraz nie biją.
Jechało się cudnie ale wiatr w mordę cisnął :P do domu również , a jak :P.
do pracy gorąc aż chciałem sie rozebrać na 1 koszulkę heh.
Mając zapas czasu przed pracą postanowiłem pokręcić się po okolicy mojego zakładu pracy.
Wybrałem teren który prawie mnie pochłoną swoim głębokim błotem :P. Wszędzie sucho pięknie czysto a ja na ulice wyjeżdżam jak bym z przejechał oborę wypełnioną wiadomo czym :P:P:P.
Powrót do do mu spokojny ale wiatr zdmuchiwał Smród jakiegoś Hu....stwa pewnie coś ala nawóz + kompost , masakra.





Nie ogolony pysk :P




Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
47.70 km 0.00 km teren
01:55 h 24.89 km/h:
Maks. pr.:60.00 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:160 m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Do pracy + mały bonusik

Poniedziałek, 8 kwietnia 2013 · dodano: 08.04.2013 | Komentarze 5

Śliczna pogoda wyciągnęła mnie rowerem do pracy.
+5 stopni , całkiem nieźle , obrałem kierunek Castorama bo musiałem coś tam jeszcze dokupić no i zaczęło się to czego się obawiałem.
W nocy wymieniałem oponki na węższe ale miałem problem je odpowiednio ustawić by nie biły na kole.
Po dłuższej walce poddałem się , dopompowałem koła na 90% mając nadzieje że nie będzie źle.
No i następnego dnia w drodze do Castoramy bicie obydwu opon było tak zwariowane że można rzec że do pracy jechałem Końskim Cwałem heuaheuhauehauh.
Pomimo tego udało mi się wyciągnąć Vmax 60kmh i całkiem niezłą średnią pomimo wiatru , a przy szybszej jeździe już cwał nie był tak odczuwalny.

Tak czy siak zwichrowane opony o jedyna bolączka przy której ręce mi opadają.
Rozumiem że trzeba lekko napompować potem układać , naciągać a to z jednej a to z drugiej znów dopompować ale coś mi nie wychodzi, chyba że kupie oponki zwijane i się same dopasują bez pier....nia elegancko jak to ma miejsce w moim TREKU :P:P:P


33 batalion radiotechniczny w Radzionkowie












Kategoria Do Pracy


Dane wyjazdu:
15.50 km 1.00 km teren
00:42 h 22.14 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:0.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 60 m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Wtorkowa przejażdżka + BONUS

Wtorek, 2 kwietnia 2013 · dodano: 03.04.2013 | Komentarze 6

Wtorek jeszcze miałem wolny do wieczora, wstałem już o 6 rano, i przypomniałem sobie że dziś muszę wybrać się do LIDLA po Lornetkę w promocyjnej cenie :D:D.
Licytowałem na Allegro lornetkę Tento produkcji radzieckiej , Sprawdzona porządna lornetka z lat 80'-tych. Ojciec taką miał, ale że jestem przed wypłatą to cena aukcji podskoczyła dwukrotnie niestety więc odpuściłem sobie biorąc pod uwagę inne priorytety.
Więc pozostało kupić tą z Lidla, i tak też zrobiłem.Trochę czytałem o tej lornetce więc za taką kasę chyba nic lepszego się nie dostanie.
Szybki test na sklepie czy wszystko ok i do kasy. Cena 99zł, szkła jasne , ostra światło siła ok , aberracja mało widoczna, paski futerały , całą w ABS , i możliwość montażu na statyw.
Jak na początek udany zakup, więc trzeba było go przetestować w terenie.
Pokręciłem sie po dolomitach , pojechałem do Castoramy po spreja do malowania ramy , a Bonus to fotki wykonane podczas rodzinnej wycieczki z lotniska w Pyrzowicach , dziwnym trafem trafiłem na ruch jak na Okęciu :P:P:P
















BONUS










Brzęczenie w chmurach 2 kwietnia nad Bytomiem ,T.górami i okolicą wokół Pyrzowic był spowodowany Tym o to Samolotem który ciągle przelatywał nad pasem i zataczał koła :P










Dane wyjazdu:
39.80 km 0.00 km teren
01:50 h 21.71 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:-10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 90 m
Kalorie: kcal
Rower:Arkus

Mroźna Sobota robota

Sobota, 23 marca 2013 · dodano: 24.03.2013 | Komentarze 2

Jedni Weekend zaczynają od Piątku wieczora , ja natomiast w sobotę muszę śmigać do pracy , a kasa się przyda :D:D.
No i Sobota przywitała mnie Pięknym Słońcem lecz mroźnym wiaterkiem , więc postanowiłem że zamiast samochodu wybiorę rower.
Jak się szybko okazało Kask zamieniłem na czapkę bo z braku kominiarki która poszła do prania przymarzł mi mózg heheh.
Drogę do prazy i do domu zmodyfikowałem ponieważ trasa która przeważnie jeździłem wryła mi się w banię i miałem czasem blokady przed niektórymi wzniesieniami.
Nowa trasa wydłużyła się o 2km w jedną stronę i pomimo nowych podjazdów jechało się spoko.
Powrót przy -10ciu minął całkiem przyjemnie , odczułem go jak by było -3, a bywało że przy -3 i wietrze było zimniej niż te -10 masakra.




Kategoria Do Pracy